Archiwum 27 stycznia 2005


sty 27 2005 for you
Komentarze: 20

 

Nie wiem w sumie jak sie czuje. Niby tak wsystko mam (moze sie powtarzam) ale czegos mi brak. Strasznie mi dziwnie. Przemek, ja nawet gdybym sie chciała w Tobie zakochac- ja tego nie potrafie- mowiłam Ci dużo nas różni - za dużo. Jako przyjaciel to nie ma przeszkód - i w ogóle dziękuje Ci, ze zgodziłes się kamerowac nas na 100 dniówce :* to tak dużo ;) ale no przestan palic :D to pogadamy. To blog dla osób, które bardzo bardzo cenie- i jesli masz ta stronke to nie przez przypadek.  

Tak apropos tego zakochiwania- to nigdy nie bede robic czegos bez miłosci. Never- wiadomo o co kaman.

A jak ja sie zakocham w Mariuszu : przeciez... to prawdopodobne (on ma długie włosy :D) A jak ja nie zdam matury?????????? ble...

Mam jednego fajnego faceta na oku :D hihi :(( ale nie chce zeby było tak - ze klikamy do siebie, a potem nie będziemy umieli ze soba normalnie gadac. ech... chyba pójde i sie utopie - najlepiej!!!!!!!! Wszystko wyjdzie w praniu...

mi brakuje takiego kogos - kto by siedział ze mna i sie uczył :D haha Ewka chyba jednak Ty zostaniesz moim facetem (Ela ja pamietam o naszym dziecku, ale z Ewka mam tez :D) o kurcze wydało sie- ile ja jeszcze tych dzieci miałam hehe

dobra ja napisze jak mnie natchnie a natchnie cos mi sie wydaje :))  

  

 

ananke : :