Komentarze: 0
Człowiek jako istota myslaca (humanus cos tam) ma swoje potrzeby duchowe i fizyczne. Ja nie wiem jak to pisac, bo w sumie nie wiem czy to co ja robie jest w porzadku. Niby nikogo nie mam tak na stałe, a takich na chwile to sie napatoczy sporo. Nie wiem z czego to wynika. Chyba z niedopieszczenia. Teraz ludzie sie nie potrafia dobrac. Patrza sie na siebie z perspektywy odniesiania korzysci. Nie wiem czy tak trzeba - tereaz chyba tak .Rozsadek nad miłosc przedłozone?