kwi 03 2005

....


Komentarze: 2

Zapalam świeczke dla Ojca Świętego ;( Wcale mi nie do śmiechu... Jakoś głupio się czuje, że nigdy go nie słuchałam. Największy prorok świata, nadodatek Polak, a ja nigdy i nic. Niech spoczywa w pokoju...

Nawet z Ewką, co wiecznie z bananem chodzi, to dzisiaj jak sobie dreptałyśmy to prawie się nie odzywałyśmy. Nie wiem w sumie co myśleć.

Tyle się ostatnio działo... np. PaCo znalazł sobie dziewczyne i o mnie juz nie pamięta :P Warszowice... i balanga po pachy, perypetie z Ewką i jej nieśmiałym chłopakiem. A tak na marginesie to fajnego masz faceta, Ewciu, fajnie sie z nim gada :D Tylko za wcześnie ucieka...

Kot mi zwiał z domu- nie ma mojego kiciaka ;( Pies zdechł kot uciekł... fajnie w domu.

Musze się uczyć.... a robiłabym 100 innych rzeczy zeby uniknąć starcia z książką.

Dzięki Ewka za notki- rób ich więcej jak masz czas! Ela Ty też mi coś wprodukuj! Tylko sobie jakiś kolor wybierz :* 

ananke : :
05 kwietnia 2005, 09:16
i znow źle o mnie, a ja taki fajny i skromny jestem :D Pozdro
MaRcO
03 kwietnia 2005, 22:57
[*] <*> (*) \\ Owsik............

Dodaj komentarz